Tadam! Kominek gotowy - ogień płonie. :)
Tak wyglądał na szybko sklecony w Paintcie projekt, który był zlepkiem kilku zdjęć znalezionych w necie.
A tak wygląda nasza wizja przekuta w rzeczywistość. ;)
Cegiełka została wkomponowana w zabudowę - trochę było zabawy z fugowaniem, ale się udało. :)
W końcu będzie można dokończyć kładzenie paneli w salonie. Za 2 tygodnie mają też być montowane drzwi wewnętrzne na dole.